Mogłoby się wydawać, że o dzieciach powiedziano dotąd już wszystko.
Od sentymentalnych wspomnień z dzieciństwa, przez podręczniki
psychologii rozwojowej po płyty, gry i zabawki dla najmłodszych –
każdy: rodzic, nauczyciel czy wydawca zdaje się mieć coś istotnego
do powiedzenia w ich sprawie. Tym większym wyzwaniem okazało się
podjęcie paradoksalnie niszowego tematu dziecka w sztuce
współczesnej i dokonanie tego w sposób całościowy i nieinfantylny,
choć zarazem nie pozbawiony humoru!