Wielostronność zainteresowań i kompetencji Bogdana Toszy jest
godna podziwu.
Wiesław Myśliwski
O czymkolwiek opowiada Tosza – a Daremny przechodzień to
nadzwyczajnie rozległy i bogaty archipelag: od liryki i tłumaczeń
po eseje o sztuce i epitafia… – czyni to z prawdziwą pasją i
przejęciem, z ciekawością i zachwytem, znawstwem i przenikliwością.
Naprawdę potrafi – widzieć jasno w zachwyceniu; i umie się tym
zachwytem dzielić, niemal niepostrzeżenie, najpiękniej nim
zaraża.
Bronisław Maj
Te szkice powstały z ciekawości, z zachwytu, dociekliwości i
przyjaźni. Przeglądają się w nich wybrane miejsca, widziane z
perspektywy podróży, wiersze, książki i obrazy. Ale są w nich
przede wszystkim ludzie. To z nimi Tosza rozmawia najczulej. To ich
wspomina, bo wielu z nich, niestety, odeszło. Jeszcze niedawno
czytałem te szkice w „Zeszytach Literackich”, a dziś z radością
witam je w książce.
Marek Zagańczyk